Jak powiedzieć komplement? (i nie wyjść na lizusa)
Prawieniu komplementów twarzą w twarz towarzyszy ryzyko, że może zostać źle odebrane.
To straszne, ale większość ludzi działa na niższych poziomach świadomości. (MAPA ŚWIADOMOŚCI HAWKINSA)
Kiedy obdarzasz swojego szefa lub kolegę z pracy komplementem mogą pomyśleć sobie, że jesteś lizusem. Czasami nawet najbliższa osoba może podejrzewać Ciebie, że coś przeskrobałeś i masz wyrzuty sumienia. Cóż więc wtedy robić ? Masz się powstrzymać od szczerych wyrazów uznania?
Nie. Po prostu przekazuj komplementy pocztą pantoflową. Od dawna stanowi ona sprawny środek komunikacji. Wiem, wiem, wiem taka forma komunikacji kojarzy się z ze złymi wiadomościami: plotki, oczernianie, obgadywanie. Nie musi ona służyć jedynie do przenoszenia smutnych informacji. Tą samą drogą mogą krążyć również dobre wiadomości. Pewien mądry brytyjski historyk powiedział:
„Ten jest moim przyjacielem, kto mówi o mnie dobrze za moimi plecami ”
Według mnie, jesteśmy bardziej skłonni zaufać komuś, kto mówi o nas miłe rzeczy, kiedy tego nie słuchamy, niż temu kto schlebia nam, patrząc prosto w oczy.
Wyobraźmy sobie na przykład, że chcesz być w dobrych stosunkach z Tomkiem/Asią. Nie chwal go/jej wprost! Po prostu w rozmowie z waszymi wspólnymi znajomymi powiedz, że Tomek/ Asia zrobili coś ostatnio błyskotliwego na ostatnim spotkaniu. Zakładam się, że w ciągu kilku dni pochwała ta dotrze do Tomka/ Asi.
Na koniec, jeśli podoba ci się informacje i umiejętności, które opisuje, zostaw komentarz.
Ostatecznie w zamian za dostarczoną treść, proszę więcej uśmiechu w cyfrowym świecie! 😉
Polecam również moje posty o umiejętnościach miękkich w IT:
- Jak radzić sobie z szefem ?
- NETWORKING
- Lista umiejętności Inżyniera danych (Data engineer)
- Testy funkcjonalne
- Elementy zwiększające poziom zaufania do strony
Źródło : link